wtorek, 22 listopada 2011

Piersi kurczaka z mandarynkami.

Jak co wtorek dzisiaj odbywała się kuchnia ekstremalna. Danie główne - kurczak z mandarynkami. Szykowanie dania trochę zajęło, ale myślę, że warto było!


Potrzebujemy:
0,5kg piersi kurczaka
sos sojowy
chili
sezam
kieliszek wódki
2 białka
mąkę
mandarynki
oliwę z oliwek/olej
ryż
Kurczaka kroimy w kostkę, zalewamy sosem sojowym i posypujemy chili.

Mieszamy dwa białka, kieliszek wódki, 3 łyżki mąki, 4 łyżki sezamu i skórkę z dwóch pomarańczy i taplamy w tym kurczaka. (Można taplać każdego kurczaka osobno. Ja jestem leniwa)
Takiego utaplanego kurczaka wrzucamy na patelnię z rozgrzaną oliwą i smażymy. W tym samym czasie gotujemy ryż. (Ile kto lubi)

A usmażony kurczak wygląda tak:
 Na sam koniec na oliwie zarumieniamy 4 mandarynki.
Voila!


A po obiadku... orzechy nerkowca! <3 i Tolkien.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz