Witajcie!
Niestety kiepskiej jakości zdjęcia nie oddają pyszności chyba najlepszych jak do tej pory upieczonych przeze mnie babeczek. Wyjątkowych, bo były prezentem urodzinowym dla koleżanki. Włożyłam w nie wiele serca i mogłabym zjeść wszystkie 24 sztuki ;)
Potrzebujemy:
250g mąki
2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
szczyptę cynamonu
1/2 łyżeczki sody
szczyptę soli
30 dag truskawek
1 jajko
180g cukru
100 ml oleju
250 ml jogurtu
krem czekoladowy/czekoladę
W jednej misce wymieszać mąkę, proszek o pieczenia, cynamon, sodę oraz sól.
W drugiej misce rozbełtać jajko i wymieszać je z cukrem, olejem oraz jogurtem. Na tę masę przesiać zawartość pierwszej miski.
Truskawki umyć, osuszyć, i pokroić. Wymieszać z powstałą masą.
Blachę do muffinek wyłożyć papilotkami, do każdej wlać połowę ciasta, nałożyć łyżkę kremu czekoladowego/kostkę czekolady i przykryć ciastem.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180C dopóki muffinki się nie przyrumienią ;)
Smacznego!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz