Znaleźć czas na gotowanie to trudna sprawa, kiedy nie ma się czasu nawet posiedzieć i dokończyć zaczętej we wrześniu książki. Bycie managerką na studiach jest zaiste wymagające, ale... korzystając z kilku mniej szalonych dni, udało się stworzyć 4 pyszne dania i nawet zrobić im zdjęcia!
Żeby nie wrzucać wszystkiego na raz, jako pierwsze przedstawiam przeproste i przepyszne danie obiadowo-kolacyjne, czyli:
MAKARON Z WĘDZONYM ŁOSOSIEM, MOZZARELLĄ I POMIDORAMI
MAKARON Z WĘDZONYM ŁOSOSIEM, MOZZARELLĄ I POMIDORAMI
Potrzebujemy UWAGA! - porcja na jedną osobę!
- makaron - najlepiej wstążki
- 50g wędzonego łososia
- 1/2 krążka mozzarella
- średni pomidor
- bazylia
- 100ml gęstego jogurtu
- sól i pieprz
Makaron gotujemy bez oliwy według przepisu na opakowaniu. W tym czasie, jak widać na załączonym wyżej obrazku, łososia, mozzarellę i pomidory kroimy.
Jeśli mamy świeżą bazylię to drzemy ją palcami na kawałeczki, jeśli nie mamy, to możemy użyć suszonej.
Jogurt podgrzewamy w garnuszku minutę, ale nie możemy doprowadzić do zagotowania! Doprawiamy solą i pieprzem (ale delikatnie).
Kiedy makaron się ugotuje, mieszamy go z pokrojonymi składnikami i bazylią, polewamy jogurtem.
Danie robi się tak na prawdę tyle, ile gotuje się makaron. Jednakże smak jaki uzyskujemy jest nieziemski! :)
Świetnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie się zapowiada to danie i jestem przekonana, że również na pewno tak samo fajnie smakuje. Oczywiście jeśli ktoś lubi łososia, tak jak ja. Muszę przyznać, że świetnie także sprawdzają się przepisy z https://mowisalmon.pl/przepisy/ i ja właśnie najchętniej do nich zaglądam.
OdpowiedzUsuń